1.
"Buraczany ciągnik, czyli sen traktura, czyli słoma
w butach, czyli wieśniackie piosnki, czyli ballada o
trakturze, czyli traktur na biegunach, czyli sex i
ziemniaki" (jednym słowem: "Traktur Rolnika")
(I)
Na buraczanym polu ciągnik stał
/C/
i trakturem się zwał.
/G/
Rolnik stawiał go w
stodole,
bo za chatą zimne pole.
Traktur prawie jakby nówka,
śmiga niczym motorówka.
Sunie ostro se po szosie,
rolnik dłubie palcem w nosie.
Pole!
Czasem też przeora,
taka jego smutna dola.
Lecz nie martwcie się już wcale,
drugą zwrotkę też zawalę.
Ref.
Traktur życia smak
nadaje,
/a/
bez traktrua żyć przestaję.
/E/
Traktur życia smak nadaje,
bez traktura mi nie staje!
(II)
W drugie zwrotce wam opowiem
o burakach i o krowie.
Burak niczym wazelina,
piękna z niego jest roślina.
Gładki, miękki i ponętny,
niczym z szamba wyciągnięty.
Krowy mućki się zwały,
mleka wcale nie dawały.
Lecz rolnik chłop postępowy
uciął krowom wszystkie głowy.
Kotlety zrobił
i we wsi zarobił!
Ref.
Traktur życia smak nadaje,
bez traktura żyć przestaję.
Traktur życia smak nadaje,
bez traktura mi nie staje!
(III) -> Rafał solo
Lecz razu pewnego
wymieniono go na nowego.
Stary traktur stał samotnie,
choć działał niezawodnie.
Nowy traktur nie był lepszy,
bo od dawna coś się w nim pieprzy.
Choć ta piosnka jest smutna,
kieszeń rolnika rozrzutna.
Morał z tego płynie taki:
Dajecie chłopaki!
Ref. x2
Traktur życia smak nadaje,
bez traktura żyć przestaję.
Traktru życia smak nadaje,
bez traktura mi nie staje!
Tekst i śpiew: Rafał Strzelecki
Muzyka: Piotr Muzyk (+ Gitara)
Śpiew: Mateusz Grochala
Łukasz Kosiorek
Paweł Kosiorek
Wojtek Kosiorek
2. "Jesteś Głupia", czyli
"Piosenka o głupocie"
(I)
Nie podchodź koleżanko,
/A fis/ cała
bo brzydzę twojej nogi się.
/D A/ piosenka
Idź sobie wredna flądro,
bo nie chcę dzisiaj topić się.
Ty weź mnie nie dotykaj,
bo uczulenie mam.
I patrz się w inną stronę,
bo pawia już puszczam.
Ref. x4 (bo 2 razach przedstawienie zespołu
-> Fasol)
Jesteś głupia,
bardzo głupia,
bardzo głupiaa !!!
Tekst: The Trakturs
Muzyka: Kapitan Polska (aranżacja The Trakturs)
Śpiew: Mateusz Grochala
Łukasz Kosiorek
Paweł Kosiorek
Wojtek Kosiorek
Piotr Muzyk
Rafał Strzelecki
3. "Szambo de Janeiro", czyli "Szambele
bele"
(I)
Szambo za chatą stało
/d/
I mocno śmierdziało
/a/
Kupa tam wlatywała
I plamy zostawiała
Rolnik chłop do poświęceń gotowy,
Kąpał tam swe krowy
Krowy czarne mleko dały
I interes rolnikowi rozkręcały.
A wiec dawać:
Ref. x2
Szambele bele de ha de be dupę kupę trili
li /F G/
frili pili tiki li la
/C C/
(II)
Rolnik szambo wylewał, o trakturze piosenke śpiewał.
W chlewie traktur sobie spawał,
Świnią żreć również dawał.
Lecz gdy świnie pozdychały,
Krowy rolę ich zabrały.
Mleko smaczne dawały
I nosem w szambie orały.
Ref. x2
Szambele bele de ha de be dupę kupę trili li
frili pili tiki li la
Tekst i śpiew: Rafał Strzelecki
Muzyka: Piotr Muzyk (+ Gitara)
Śpiew: Mateusz Grochala
Łukasz Kosiorek
Paweł Kosiorek
Wojtek Kosiorek
Na razie tyle, to dopiero początki. Ale z pewnością
piosenek przybędzie .. ;)
|